W środę od samego rana na autostradzie A4 trwają wzmożone kontrole drogowe w ramach akcji „Autostradą wolniej = bezpieczniej”. Policjanci śląskiej drogówki zwracają szczególną uwagę na kierujących poruszających się z nadmierną prędkością i łamiących pozostałe przepisy ruchu drogowego. Kontroli na autostradzie A4 należy spodziewać się takich miastach jak:
- Katowice,
- Chorzów,
- Ruda Śląska,
- Zabrze,
- Gliwice.
Policjanci przede wszystkim zwracają uwagę na kierujących niestosujących się do obowiązujących limitów prędkości i łamiących inne przepisy drogowe. W działaniach wykorzystywane są przede wszystkim nieoznakowane radiowozy policyjnej grupy „Speed”.
- Apelujemy do kierujących o jazdę zgodną z przepisami i przypominamy o wysokich karach za łamanie przepisów ruchu drogowego obowiązujących od stycznia tego roku - ostrzegają policjanci ze śląskiej drogówki.
Nowy taryfikator mandatów to bat na kierowców
Do tej pory mandaty za przekroczenie prędkości, na autostradach, drogach szybkiego ruchu czy nawet w terenie zabudowanym nie były zaporowe dla piratów drogowych. Przez wiele lat taryfikator się nie zmieniał. Aż do stycznia 2022 roku. Od kilkunastu tygodni kierowcy, którzy znacznie przekraczają prędkość muszą liczyć się z dotkliwymi grzywnami.
Dla przypomnienia prezentujemy jak wygląda taryfikator mandatów 2022 za przekroczenie dozwolonej prędkości:
- przekroczenie prędkości do 10 km/h – 50 zł
- przekroczenie prędkości od 11 do 15 km/h – 100 zł
- przekroczenie prędkości od 16 do 20 km/h – 200 zł
- przekroczenie prędkości od 21 do 25 km/h – 300 zł
- przekroczenie prędkości od 26 do 30 km/h – 400 zł
- przekroczenie prędkości od 31 do 40 km/h – 800 zł
- przekroczenie prędkości od 41 do 50 km/h – 1000 zł
- przekroczenie prędkości od 51 do 60 km/h – 1500 zł
- przekroczenie prędkości od 61 do 70 km/h – 2000 zł
- przekroczenie prędkości o ponad 71 km/h – 2500 złotych (lub wniosek do sądu: od 5 do 30 tys. złotych kary)
Nowością w taryfikatorze jest też planowana nowelizacja przepisów, która wprowadza zasada recydywy. Mówi ona o tym, że kierowca, który w ciągu dwóch lat zostanie ponownie złapany za przekroczenie prędkości, będzie musiał zapłacić dwukrotność kwoty mandatu przewidzianej w taryfikatorze.