"Zero tolerancji dla tego typu zwyrodnialców". Ministerstwo chce zaostrzenia kar
Ministerstwo Sprawiedliwości podejmuje walkę ze złym traktowaniem zwierząt. Przygotowano już pakiet zmian, które mają przeciwdziałać znęcaniu się nad zwierzętami i ich bestialskiemu uśmiercaniu. Zdaniem Patryka Jakiego, Sekretarza Stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości przypadki okrucieństwa człowieka wobec zwierząt wynikają z bierności państwa i bezkarności zwyrodnialców, którzy jak mówił Jaki, byli przyzwyczajeni do tego, że tak można - to jest tylko zwierzę.
- Osoby zdemoralizowane, wykazujące się szczególnym okrucieństwem wobec zwierząt, powinny trafić do więzienia. Wysyłamy dzisiaj jasny sygnał: zero tolerancji dla tego typu zwyrodnialców – mówił na konferencji prasowej Patryk Jaki
Program przedstawiony przez wiceministra zakłada m.in. zwiększenie kar za zabijanie zwierząt i znęcanie się nad nimi z 2 do 3 lat pozbawienia wolności. W przypadku dokonania tego ze szczególnym okrucieństwem, kara wzrośnie do 5 lat. - Dość bezkarności, zero tolerancji dla tego typu zachowań - podkreślił Jaki
Zaproponowano również wprowadzenie obligatoryjnego, a zatem nieuchronnego dla sprawcy orzekania przez sąd nawiązki, w wysokości od 1.000 zł do 100.000 zł, na cel związany z ochroną zwierząt. Jak tłumaczył Patryk Jaki, chodzi o to by kara finansowa była bolesna. Ministerstwo chce również zmian dotyczących zakazu wykonywania zawodów związanych z kontaktem ze zwierzętami. Fakultatywne będzie orzeczenie takiego zakazu przy podstawowym typie czynów karalnych popełnianych na zwierzętach. Natomiast obligatoryjne - przy znęcaniu się ze szczególnym okrucieństwem.
Zmiany przygotowane przez resort mają odstraszyć potencjalnych przestępców. Są elementem programu walki o cywilizowane zasady w traktowaniu zwierząt.
Projekt ustawy, wzmacniającej prawną ochronę zwierząt, trafi do konsultacji międzyresortowych.