To, że w pobliżu nie ma policjantów w pełnym umundurowaniu nie oznacza, że poszukiwani mogą czuć się bezkarnie. Przekonał się o tym młody mężczyzna awanturujący się w tramwaju na terenie Zabrza.
We wtorek 25 marca 2025 r. około godziny 18.00 Kierownik Ogniwa Patrolowego Komisariatu II Policji w Zabrzu podkomisarz Łukasz Kondrat, będąc po służbie, zauważył na placu Słowiańskim awanturę w tramwaju. Młody mężczyzna krzyczał na motorniczego, był agresywny i wulgarny, i splunął na tramwaj.
Zabrzański policjant podjął interwencję. Ujął agresora, a na miejsce wezwał patrol będący w służbie.
Mundurowi, którzy przybyli na miejsce sprawdzili w bazie dane ujętego 19-latka i okazało się, że jest on poszukiwany przez sąd w celu odbycia zastępczej kary pozbawienia wolności za nieuiszczoną grzywnę.
19-latek trafił do aresztu, ale oprócz tego został ukarany mandatami za zakłócanie porządku publicznego i używanie słów nieprzyzwoitych w miejscu publicznym.

Może Cię zainteresować:
Rodzice jednego z 14-latków, którzy rozbili się autem w Bytomiu, dziękują policjantom

Może Cię zainteresować:
W Zabrzu powstaje nowy zakład produkcyjny firmy Eurosleeve. Kamień węgielny już wmurowany

Może Cię zainteresować: