Sprawcy zostali skazani na dożywocie, 25 i 6 lat więzienia.
Sąd Okręgowy w Gliwicach wydał wyrok w sprawie zabójstwa do jakiego doszło w Zabrzu w 2008 roku. Zabójcy otworzyli ogień z broni maszynowej do 34-letniego Ormianina. Na ławie oskarżonych zasiadło trzech obcokrajowców – dwóch obywateli Armenii i Rosjanin pochodzący z Czeczenii.
Jak ustalili śledczy, przyczyna morderstwa okazała się stosunkowo błaha. Egzekucja miała być zemstą za pobicie obywatela Armenii w jednej z katowickich dyskotek. To właśnie ofiara napaści zleciła zabójstwo swojego rodaka. Za organizację morderstwa Ormianin otrzymał dożywotni wyrok pozbawienia wolności. Według ustaleń postępowania to Rosjanin wykonał zlecenie zabójstwa, oddając serię strzałów z broni maszynowej. Sąd wymierzył mu karę 25 lat więzienia. Trzeci sprawca otrzymał wyjątkowo niski wyrok za złożenie wyjaśnień, na których oparto późniejszy akt oskarżenia. Podczas egzekucji był kierowcą pojazdu, z którego padły strzały. W tym przypadku sędzia zastosował nadzwyczajne złagodzenie kary, co skróciło czas "odsiadki" Ormianin do 6 lat. Na razie nie wiadomo czy prokuratorzy będą odwoływać się od wyroku.
Śledztwo w tej sprawie prowadzili policjanci z wydziału kryminalnego komendy wojewódzkiej w Katowicach pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Gliwicach. Bandyci wpadli w pierwszej połowie 2010 roku. Ich zleceniodawca został zatrzymany na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania w Holandii, skąd został przetransportowany do Polski.