Do rozbojów doszło w miniony weekend, w aptece i drogerii przy ulicy 3 Maja. 30-latek najpierw wszedł do apteki. Przy pomocy pistoletu pneumatycznego groził obsłudze, a następnie ukradł tabletki przeciwbólowe i krem. Potem wszedł do drogerii, gdzie również groził wyciągając pistolet. Z drogerii ukradł mydło i pastę do zębów.
O rozbojach powiadomieni zostali policjanci, którzy zatrzymali podejrzanego kilka minut później. Jak się szybko okazało, 30-latek był nietrzeźwy – badanie wykazało, że miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie. Jak ustalili policjanci, 30-latek w przeszłości był już karany za podobne przestępstwa. A zaledwie kilka dni wcześniej opuścił zakład karny...
Zatrzymany 30-latek usłyszał już zarzuty i na wniosek prokuratora sąd zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. – Za popełnione przestępstwo rozboju grozi kara do 12 lat więzienia, która w tym wypadku może zostać zwiększona z uwagi na recydywę podejrzanego – informuje zabrzańska komenda.