Do zdarzenia doszło dzisiaj, w poniedziałek 13 marca 2023 roku rano, tuż przed godziną 7.00 na ulicy Rymera w Zabrzu, kiedy policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego zabrzańskiej komendy postanowili zatrzymać do kontroli mężczyznę kierującego toyotą rav4.
Pościg DTŚ-ką za toyotą z Zabrza do Rudy Śląskiej
Kierowca nie reagował jednak na sygnały dawane przez policjantów i zaczął uciekać DTŚ w kierunku Katowic. Mundurowi ruszyli za nim w pościg. Po wjechaniu na teren Rudy Śląskiej, 43-letni kierowca toyoty nie opanował auta i uderzył w słup informacyjny stacji BP.
- Toyotę najpierw podbiło na krawężniku, potem uderzyła w bariery, a potem w pylon informacyjny stacji benzynowej - relacjonuje asp. szt. Arkadiusz Ciozak z rudzkiej komendy policji.
Ciężko ranny kierowca okazał się być pijany
Aby wydostać go z rozbitego pojazdu, konieczna była pomoc straży pożarnej. 43-letni zabrzanin doznał poważnych obrażeń - ma uraz biodra i złamaną nogę. Z samochodu wycinali go strażacy. Wkrótce potem doszło u niego do zatrzymania krążenia. Na szczęście reanimacja przyniosła skutek i mężczyzna trafił już stabilny do szpitala w Goduli.
Po zbadaniu przez policjantów trzeźwości kierującego okazało się, że ma on w organizmie 0,88 promila alkoholu. Dodatkowo okazuje się, że nie był to jego pierwszy zatarg z prawem. Dwukrotnie miał już zatrzymywane prawo jazdy za alkohol.
Teraz mężczyźnie grozi kara do 5 lat więzienia, o czym wkrótce zdecyduje sąd. Plus może się spodziewać pozwu od koncernu BP za zniszczenie jej mienia.
Może Cię zainteresować:
Ale szczęściarz! Ktoś w Zabrzu wygrał w Ekstra Pensji. Szczęściarz może rzucić robotę
Może Cię zainteresować: