Na redakcyjną skrzynkę wpływały informacje mieszkańców oburzonych stanem drogi.
Gliwiczanie skarżyli się na stan drogi dojazdowej znajdującej się w sąsiedztwie ul. Toszeckiej. Paradoksalnie, skromna dróżka miała ogromne znaczenie – stanowiła dojazd do McDonalda.
Postanowiliśmy udać się we wskazane miejsce i sprawdzić jak w rzeczywistości wygląda nawierzchnia wspomnianej jezdni. Okazało się, że jest gorzej niż na fotografiach. Wszechobecne dziury uniemożliwiały swobodny przejazd. Stan drogi był fatalny. Po krótkiej rozmowie w restauracji wskazano nam właściciela. Okazała się nim firma OBRUM sp. z.o.o, z siedzibą znajdującą się tuż za popularnym McDonaldem.
Aby rozwiązać problem udaliśmy się do zarządu. I tu zaskoczenie – miła rozmowa z przedstawicielem wyjaśniła wszelkie wątpliwości. Droga zostanie jak najszybciej wyremontowana. Jak zapewnił nas Konrad Janikowski Pełnomocnik Dyrektora ds. Rozwoju – sprawa zostanie rozwiązana do końca roku.
Czy zajęli się już Państwo problemem zniszczonej drogi dojazdowej?
- Oczywiście że tak, zależy nam żeby korzystanie z drogi nie było uciążliwe.
Jakie działania podjęli Państwo do tej pory?
- Obecnie, kierując się obowiązującymi w OBRUM sp. z o.o. procedurami, przygotowaliśmy specyfikację warunków zamówienia i zwróciliśmy się do potencjalnych wykonawców remontu drogi z prośbą o przedstawienie ofert w dwóch wariantach: Wariant I – uzupełnienie ubytków w nawierzchni drogi, Wariant II – wymiana nawierzchni drogi na wskazanym odcinku. Decyzję dotyczącą zakresu remontu uzależniamy od możliwości finansowych Spółki.
Kiedy możemy spodziewać się ewentualnego remontu?
- Remont nastąpi jeszcze w tym roku, gdyż chcemy zdążyć przed zimą. Jednak dokładny termin jest uzależniony od zakończenia procedury wyboru wykonawcy oraz uzgodnień dotyczących zasad partycypacji w kosztach remontu z innym podmiotem korzystającym z drogi.
