Zaczęło się jak w filmie. Poznany w internecie mężczyzna podający się za tureckiego aktora, trwająca blisko miesiąc wymiana korespondencji, a potem… słony rachunek za naiwność. Rzekomy „turecki aktor” obiecał 41-letniej kobiecie, że pomoże jej finansowo i prześle paczkę z biżuterią oraz ubraniami, którą ta będzie mogła sprzedać.
Kiedy paczka została rzekomo wysłana, z kobietą skontaktował się „urząd celny” (prawdziwy tak samo jak „turecki aktor”) i nakazał zapłacić jej cło w wysokości 2200 złotych. Ta pieniądze wpłaciła, ale paczka nie nadeszła. Odezwał się za to „turecki aktor” próbując wyciągnąć od kobiety kolejne pieniądze. Dopiero wówczas zorientowała się ona, że filmowa historia była zwykłym oszustem i powiadomiła o sprawie policję.
To
nie pierwszy tego typu przypadek, gdy internetowa znajomość okazuje
się sposobem na wyłudzenie pieniędzy, więc funkcjonariusze
zwracają uwagę, że:
-
jeżeli zostaliśmy wybrani na pomocnika w odzyskaniu pieniędzy
przez uchodźcę politycznego, za co mamy otrzymać np. 12 milionów
dolarów, możemy być pewni, że jest to oszustwo;
-
jeżeli
zostaliśmy zwycięzcami zagranicznej loterii, w której nie braliśmy
udziału, a nawet nie słyszeliśmy o niej, to śmiało możemy
potraktować tę informację jako spam i od razu przekierować ją do
kosza;
- jeżeli
niespodziewanie otrzymamy miliony dolarów w spadku po krewnym, o
którym nie mieliśmy pojęcia, to też więcej niż pewne, że nasza
stopa życiowa się nie podniesie, a może być wręcz odwrotnie;
-
jeżeli
za przekazanie nam ogromnej kwoty pieniędzy, ktoś żąda od nas
opłat manipulacyjnych (opłacania prawników i certyfikatów),
możemy najwyżej odpisać, że opłaty te mogą zostać potrącone z
fortuny, którą mamy otrzymać. Certyfikaty wystawiane przez różne
instytucje, to dokumenty, które tak jak dokumenty identyfikacyjne,
papiery wartościowe i banknoty, mają odpowiednie zabezpieczenia,
takie jak choćby hologramy, recto-verso, czy mikrodruk, co oznacza,
że po wykonaniu skanowania (digitalizacji obrazu), tracą swoje
właściwości, a tym samym przesłany nam skan certyfikatu nie ma
żadnej wartości i wagi prawnej.
Może Cię zainteresować:
Chciała mieć aktora. Mieszkanka Wirku wpadła w sidła oszusta
Może Cię zainteresować: