Na każde wezwanie - strażacy ochotnicy z Zabrza. Jest pasja, ale przydałby się nowocześniejszy sprzęt
Aura powoli, ale nieuchronnie zmienia się w zimową. To, paradoksalnie - oznacza coraz więcej pracy dla strażaków. Liczne zdarzenia drogowe spowodowane trudnymi warunkami pogodowymi - zrywają ich o każdej porze dnia i nocy. O ile dla Państwowej Straży Pożarnej - to po prostu dyżur - dla druhów ochotników - wezwania często po prostu wyrywające ich z łóżek.