Cztery stoliki kawowe miały trafić do Wielkiej Brytanii, ale czujny nos wywiadowców pozwolił na przechwycenie paczki przed nadaniem. Wysyłane stoliki z Ikei były nieco "zmodyfikowane". Na pierwszy rzut oka nie wyglądały podejrzanie, jednak po bliższym przyjrzeniu się - coś nie grało z ich blatami. Okazało się, że było w nich ukryte 10 tysięcy sztuk papierosów bez akcyzy. Nadawca może się teraz spodziewać konsekwencji karno-skarbowych.
Taki w ogóle nierzucający się w oczy transport. Zwykła wysyłka stolików kawowych do zagranicznego odbiorcy. Niestety, oczywiście dla "biznesmenów", na jej trop wpadła policyjna grupa zajmująca się zwalczaniem przestępczości gospodarczej.