To określono ściśle w kodeksie drogowym. Warto przeczytać.
Art. 135. Ustawy „Prawo o ruchu drogowym” mówi, że policjant zatrzymuje prawo jazdy w następujących przypadkach:
- uzasadnione podejrzenie, że kierujący znajduje się w stanie nietrzeźwości, po użyciu alkoholu albo środka działającego podobnie do alkoholu,
- zniszczenie prawa jazdy w stopniu powodującym jego nieczytelność,
- podejrzenie podrobienia lub przerobienia prawa jazdy,
- gdy upłynął termin ważności prawa jazdy,
- gdy wobec kierującego pojazdem wydane zostało postanowienie lub decyzja o zatrzymaniu prawa jazdy,
- gdy wobec kierowcy orzeczono zakaz prowadzenia pojazdów lub wydano decyzję o cofnięciu prawa jazdy,
- przekroczenie przez kierującego liczby 24 punktów za naruszenie przepisów ruchu drogowego,
- przekroczenie przez kierowcę, w okresie roku od dnia wydania po raz pierwszy prawa jazdy, liczby 20 punktów za naruszenie przepisów ruchu drogowego.
Tego wielu kierowców nie wie:
Policjant może zatrzymać prawo jazdy za pokwitowaniem w razie uzasadnionego podejrzenia, że kierowca popełnił przestępstwo lub wykroczenie, za które może być orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów. W czasie minionego weekendu funkcjonariusze skorzystali z tego uprawnienia dwukrotnie. Policja przekazuje sprawę do rozpoznania niezwłocznie (nie później niż w ciągu 7 dni) uprawnionemu sądowi, prokuratorowi lub staroście.
