W piątek około godziny 22.19 doszło do tragicznego w skutkach zderzenia.
38-letni kierowca z Katowic, jadący Fordem Escortem zderzył się z dzikiem. Zwierzę wbiegło na drogę DK88 na wysokości Gliwic. Mężczyzna nie zdołał ominąć przeszkody, a w wyniku zderzenia stracił panowanie nad kierownicą. - relacjonuje Marek Słomski oficer prasowy policji.
Samochód zaczął dachować po czym wylądował w pobliskim rowie. Kierowca nie miał najmniejszych szans, obrażenia jakie odniósł okazały się śmiertelne. Policja przestrzega, aby zachować szczególną ostrożność przejeżdżając przez tereny zalesione.