W zeszłym tygodniu drużyna siatkarek KŚ AZS Gliwice wróciła do treningów i szykuje się do nowego sezonu. Klub podpisał umowy z nowymi zawodniczkami.
Siatkarki KŚ AZS Politechniki Śląskiej wznowiły treningi w zupełnie nowym składzie
W zeszłym tygodniu drużyna siatkarek KŚ AZS Gliwice wróciła do treningów i szykuje się do nowego sezonu. Ze składu z poprzedniego sezonu pozostały jedynie najmłodsza w zespole – Nicole Rybakiewicz i studentka III roku Politechniki Śląskiej – Patrycja Drożdzińska. Klub podpisał umowy z 16 nowymi zawodniczkami.
Nie robiliśmy naboru ani większych testów. Na podstawie wcześniejszych obserwacji wybraliśmy grupę zawodniczek, z którymi podjęliśmy rozmowy. Kierowaliśmy się tym, aby mieć na każdą pozycję jedną, dwie bardzo dobre siatkarki, ograne już na poziomie przynajmniej I ligi. Kadrę natomiast uzupełniają młode i ambitne dziewczyny, które będą chciały pokazać się i wybić w rozgrywkach. Ważne jest, żeby na przyjęciu i środku było ich nieco więcej, bo w przypadku choroby czy kontuzji robi się luka, którą trudno w środku sezonu uzupełnić – informuje Krzysztof Czapla – prezes KŚ AZS Gliwice.
Kadra w sezonie 2016/17 będzie liczyć 18 siatkarek. Do drużyny dołączyły dwie zawodniczki zza granicy - Białorusinka Jekaterina Szapował i Gruzinka Mariam Gaprindaszvili. Zespół będzie trenował głównie w Gliwicach. Do dyspozycji zawodniczek jest hala, siłownia i basen.
- Naszym celem naszym w tym roku będzie zakwalifikowanie się do play-off i zajęcie co najmniej czwartego miejsca – dodaje prezes KŚ AZS Gliwice.