W finale zameldowały się bez wątpienia dwa najlepsze zespoły tych mistrzostw. W pierwszym secie zagrano na przewagi. Tę grę nerwów wygrały podopieczne doc. Krzysztofa Czapli – 27:25. W drugim secie było już spokojniej. Dziewczyny z Politechniki ograły katowiczanki do 17.
Nagrodą za zwycięstwo jest wyjazd na turniej finałowy, który odbędzie się w ostatni weekend kwietnia. Rok temu nasza drużyna zajęła piąte miejsce, ale wtedy walczyła w ograniczonym składzie, bo jeszcze trwały rozgrywki w II lidze. Tym razem będzie już skład najmocniejszy. Trzymamy kciuki i liczymy na medal.
Siatkarki AZS w finale! Zawodniczki nie straciły ani jednego seta
W kapitalnym stylu siatkarki AZS Politechniki Śląskiej Gliwice wygrały półfinał Akademickich Mistrzostw Polski. Podopieczne doc. Krzysztofa Czapli nie miały sobie równych, odnosząc pięć zwycięstw, nie tracąc przy tym ani jednego seta. W grupie nasze Akademiczki rywalizowały z dwoma drużynami z Wrocławia i ŚU Medycznym z Katowic i tylko „medyczki” były w stanie nawiązać walkę z drużyną z Politechniki Śląskiej. W ćwierćfinale wyższość drużyny z Gliwic musiały uznać zawodniczki Uniwersytetu Opolskiego. Na drodze do finału stanęła drużyna AWF Wrocław. Mecz był zacięty, ale oba sety zakończyły się wygrani AZS Gliwice do 22.
W finale zameldowały się bez wątpienia dwa najlepsze zespoły tych mistrzostw. W pierwszym secie zagrano na przewagi. Tę grę nerwów wygrały podopieczne doc. Krzysztofa Czapli – 27:25. W drugim secie było już spokojniej. Dziewczyny z Politechniki ograły katowiczanki do 17.
Nagrodą za zwycięstwo jest wyjazd na turniej finałowy, który odbędzie się w ostatni weekend kwietnia. Rok temu nasza drużyna zajęła piąte miejsce, ale wtedy walczyła w ograniczonym składzie, bo jeszcze trwały rozgrywki w II lidze. Tym razem będzie już skład najmocniejszy. Trzymamy kciuki i liczymy na medal.
W finale zameldowały się bez wątpienia dwa najlepsze zespoły tych mistrzostw. W pierwszym secie zagrano na przewagi. Tę grę nerwów wygrały podopieczne doc. Krzysztofa Czapli – 27:25. W drugim secie było już spokojniej. Dziewczyny z Politechniki ograły katowiczanki do 17.
Nagrodą za zwycięstwo jest wyjazd na turniej finałowy, który odbędzie się w ostatni weekend kwietnia. Rok temu nasza drużyna zajęła piąte miejsce, ale wtedy walczyła w ograniczonym składzie, bo jeszcze trwały rozgrywki w II lidze. Tym razem będzie już skład najmocniejszy. Trzymamy kciuki i liczymy na medal.
