Rozszczelniona instalacja LPG mogła być powodem tragedii
Wczoraj około 22.45 dyżurny Straży Pożarnej w Gliwicach otrzymał zgłoszenie o wyczuwalnym zapachu gazu w pobliżu samochodu zaparkowanego na ul. Łużyckiej w Gliwicach. Jak poinformował nas rzecznik prasowy gliwickiej Straży Pożarnej Dariusz Mrówka na miejsce wysłano jednostkę, która szybko ustaliła, iż zapach ten wydobywa się ze stojącego na chodniku Chryslera Voyager. Specjalistyczny sprzęt potwierdził, że z samochodu ulatnia się gaz - wezwana na miejsce policja próbowała ustalić właściciela pojazdu, niestety bezskutecznie. Podjęto więc decyzję o wybiciu szyby samochodu, otwarto maskę, odłączono akumulator i zakręcono zawór butli, dzięki czemu nikomu nic się nie stało.
Policja ustala właściciela pojazdu i szczegóły zdarzenia.