Redakcja

Skończyłam nauki polityczne ze specjalnością dziennikarstwo na Uniwersytecie Śląskim. Jako dziennikarka pracuję już ponad 20 lat. Pisałam m.in. dla Super Expressu i Dziennika Zachodniego. Prowadzę również swój blog Silesia Smakuje. Interesuję się sprawami społecznymi i gospodarczymi. Na co dzień piszę, jako katowiczanka z urodzenia, również o tym mieście. Jestem aktywna też na Twitterze @KPachelska

Zaczynałem jako dziennikarz sportowy, związany byłem z Gazetą Wyborczą i SuperTempem. Później przez wiele lat pracowałem w „Dzienniku Zachodnim” - byłem dziennikarzem, redaktorem, a także wydawcą codziennej gazety. Interesuję się nowymi technologiami, mobilną fotografią, sportem, moją pasją są górskie wędrówki. Spotkać mnie można między innymi na Twitterze (@G_Lisiecki).

Jestem absolwentem dziennikarstwa na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach. Pierwsze zawodowe kroki stawiałem w radiu, później była m.in. telewizja, aż w końcu trafiłem do internetu i tu zostałem. Zajmuję się m.in. tematami związanymi z Górnym Śląskiem, historią, polityką czy kulturą. Piszę także o Chorzowie, ale można mnie spotkać również w innych miastach. Prywatnie jestem miłośnikiem literatury (od fantastyki po książki historyczne), rowerowych wypadów, ciężkiego grania i ogródka działkowego (choć do emerytury mi jeszcze daleko).

Jestem dziennikarzem prasowym, radiowym, telewizyjnym z ponad 30-letnim doświadczeniem. Pracowałem w Dzienniki Zachodnim i w Telewizji Polskiej. W minionym roku spędziłem blisko 6 miesięcy na froncie walki z COVID-em. Zajmuję się sprawami Rudy Śląskiej i Zabrza.

Piszę o tym, czym żyją Tarnowskie Góry, a także bliższe czy dalsze okolice. Lubię słuchać ciekawych lokalnych historii i opowiadać o wyjątkowych ludziach, inicjatywach oraz miejscach. Doceniam przełamywanie schematów, aktywność społeczną, dobrą kawę.

Jestem absolwentem filologii włoskiej, ale kocham pracować z językiem śląskim. Chcę pokazać ludziom, jak pięknie można pisać o sztuce i kulturze używając do tego godki. Kiedy nie pracuję, zajmuję się muzyką; ten synek taszczący gitarę ulicami Łazisk o dziwnych porach dnia i nocy to właśnie ja.

Jestem dziennikarzem, publicystą i wydawcą online, a bywałem też fotoedytorem i dokumentalistą telewizyjnym. W każdej z tych ról miałem i mam szczęście realizować także swą wielką pasję, jaką jest historia. Zwłaszcza historia Śląska! Interesuję się również militariami, archeologią czy architekturą. Moją specjalnością jest rozwiązywanie historycznych zagadek i mam na koncie rozwikłanie niejednej. Jestem kilkukrotnym laureatem konkursu Silesia Press, w tym zdobywcą I nagrody.

Swoje pierwsze pieniądze zarobiłem, będąc uczniem klasy maturalnej sosnowieckiego liceum im. Stanisława Staszica. Napisałem wówczas artykuł, za który czasopismo płaciło 80 zł (1997 rok), lecz listonosz przyniósł zaledwie ok. 62 zł. Wkrótce doręczył też PIT, który wyjaśniał ową rozbieżność. Wtedy właśnie zainteresowałem się ekonomią, polityką, prawem oraz etyką wolnościową, o których dużo później, przez kilka lat, tworzyłem blog, robiąc zawodowo zupełnie różne, odległe od siebie rzeczy. Najbardziej jednak lubiłem pisać. Na tematy, które mnie interesują lub które są dla mnie ważne. Cieszę się, że teraz mogę się w pełni oddać zawodowo temu, co przyniosło mi pierwszą wypłatę.

Poza powyższymi zainteresowaniami, zajmuję się zgłębianiem wiedzy na temat Zagłębia Dąbrowskiego i jej popularyzacją oraz promocją jego tożsamości. Od urodzenia jestem związany z Sosnowcem, choć mieszkałem w Zagłębiu Krakowskim kilkanaście lat, a studiowałem m. in. na Śląsku – najpierw w jego stolicy, potem w Katowicach. Zdarzało mi się pracować na Górnym Śląsku – mam tam wielu znajomych, których szanuję, lubię a nawet rozumiem nieźle ich język. Z powodu bliskości geograficznej także tym regionem się interesuję, a z powodu bliskości kulturowej i wspólnej historii – zachodnią i północną Małopolską oraz centralną Polską. Do tego USA, gdzie spędziłem łącznie ok. 2 lata, oraz byłe – Czechosłowacja i Związek Radziecki – bo to ciekawe.

Lubię muzykę zwaną poważną – głównie chóralną renesansową, wszelką barokową, kameralną klasycystyczną i romantyczną, a także organową. W związku z tym każdego roku jestem na kilkudziesięciu koncertach, niekiedy piszę o nich recenzje. Jazz i inna muzyka rozrywkowa, teatr, fotografia, starsze kino, architektura – jak najbardziej.

Jestem entuzjastą literatury niemłodzieżowej Kornela Makuszyńskiego. Uwielbiam teksty nieco zapominanych dziś pisarzy, jak Stefan Kisielewski, Stanisław Dygat, Marek Hłasko i wielu innych, których odkrycie jeszcze przede mną.

Swobodnie rozmawiam po angielsku, czytam i rozumiem czeski oraz rosyjski. Chciałbym w tych językach nauczyć się lepiej mówić i pisać. Gotuję, jestem majsterkowiczem, laureatem olimpiady chemicznej, a na maturze zdawałem fizykę.

Kilka lat temu porzuciłem samochód i wszędzie jeżdżę rowerem, cały rok. Drogami rowerowymi (o ile prowadzą w kierunku, w którym zmierzam), choć ich w Polsce nie znoszę. Jestem osobą raczej dobrze nastawioną do ludzi, ale żeby łagodne usposobienie mnie nie opuszczało, proszę – nie wchodź mi znienacka pod koła.