- Platforma się poddała, wyszła z sejmu, my zostaliśmy żeby z rządem rozmawiać, zadawać pytania. Platforma wtedy skapitulowała. My od samego początku punktujemy i PO i PiS. Według nas prawo złamała zarówno jedna jak i druga partia. Winni są zarówno parlamentarzyści PiS, którzy obecnie doprowadzili do takiej sytuacji, jak i parlamentarzyści PO, którzy w zasadzie sprawili, że taką sytuację mamy. - tak to co działo się w ostatnich dniach na polskiej scenie politycznej komentowała Marta Golbik, gliwicka posłanka ugrupowania Nowoczesna na konferencji zorganizowanej w piątek w hotelu Royal.
Przedstawicielka parlamentu, wspólnie z radcą prawnym Miłoszem Wolańskim odnieśli się do aktualnej sytuacji przedstawiając opinie widziane z dwóch różnych perspektyw: od wewnątrz - z punktu widzenia posła obecnego na sali sejmowej i z zewnątrz - prawnika. Podkreślili, że zarówno posłowie większości parlamentarnej, oraz prezydent powinni dać obywatelom przykład w postaci przestrzegania prawa, a co za tym idzie respektować wyroki niezawisłych sądów, w tym wypadku Trybunału Konstytucyjnego. Pytany o upolitycznienie Trybunału w tej jak i poprzedniej kadencji sejmu mec. Wolański tłumaczył, że to nie jest kwestia upolitycznienia wprost a poglądów politycznych kandydatów. - Można zakładać, że jeśli większość jest wybrana przez SLD to wiadomo, że będzie to światopogląd lewicowy, jeśli przez PiS to wiadomo jak będą rozstrzygane pewne kwestie.
Podczas spotkania odniesiono się także do trybu w jakim pracuje Sejm. - Jesteśmy w mniejszości, nie możemy w prosty sposób zablokować tego co się dzieje. Od samego początku staraliśmy się zadawać pytania, prawie cały nasz klub wstępował z mównicy z pytaniami do partii rządzącej i do samego rządu dotyczącymi procedowania i nowelizacji ustawy. Nie dostaliśmy odpowiedzi - i to jest problem - my możemy pytać, a nikt nam nie odpowiada. - żaliła się posłanka.
Planowane na 20 minut spotkanie z dziennikarzami trwało niemal godzinę, co wynikało z przyjętej formuły – zamiast oświadczeń i prezentacji stanowisk miała miejsce rozmowa z dziennikarzami.