Dzisiaj, w samo południe pod dworcem PKP rozpoczął się protest przeciwko odpłatności za przejazd autostradową obwodnicą Gliwic. Choć, jak powiedział nam prowadzący protest Andrzej Jarema-Suchorowski ze stowarzyszenia Gliwiczanie Razem protestujących było trzystu to trzeba uczciwie przyznać, że tłum nie liczył więcej niż 150 osób, a sporą część tej grupy stanowili dziennikarze i fotografowie. Może przy lepszej pogodzie frekwencja byłaby wyższa.
Mimo deszczu i chłodu w przemarszu spod dworca na Rynek wzięło udział wielu polityków z różnych opcji, m.in. Marek Berezowski, Katarzyna Lisowska, Andrzej Jarczewski, Aleksander Chłopek, Marek Widuch czy Krystyna Sowa. Dołączyli także prezydenci Neumann i Frankiewicz.
- Protestowaliśmy wszelkimi parlamentarnymi sposobami od kilkunastu lat. - mówi Zygmunt Frankiewicz. Ja na dzisiejszą okoliczność odszukałem Analizę Powiązań Komunikacyjnych Miasta Gliwice z Autostradami A1 i A4 z 1996 roku. Wtedy udowodniliśmy, że budowa bramek na wysokości Bojkowa jest nieracjonalna. Później zabiegaliśmy o to żeby przejazd był bezpłatny i od każdego kolejnego rządu uzyskiwaliśmy zapewnienia, że autostrada będzie bezpłatna.
Na Rynku przy fontannie Neptuna petycja podpisana przez stowarzyszenie został przekazana posłowi Platformy Andrzejowi Gałażewskiemu.
- Poprzedni minister infrastruktury, Grabarczyk dawał do zrozumienia dość wyraźnie, że obwodnica obejmująca Gliwice będzie bezpłatna. Po zmianie ministra ten przekaz był mniej klarowny i w związku z tym rodzą się różne niepokoje. Im więcej nacisku społecznego tym lepiej, wydaję mi się jednak, że byłoby lepiej gdyby ta petycja była skierowana do ministra, a nie do premiera, ale oczywiście zobowiązałem się więc przekażę ją premierowi - powiedział poseł Platformy
Jak cała akcję skomentował prezydent Frankiewicz oskarżany przez stowarzyszenie o brak wystarczających działań mających zapewnić Gliwicom bezpłatną obwodnicę?
- Parę miesięcy temu ministrowie wraz z Premierem i parlamentarzystami Platformy z naszego regionu zapewniali, że będziemy jeździli bez opłat. Złamali obietnice z przed kilku miesięcy. Jeżeli się teraz, z wielkim pietyzmem wręcza to posłowi PO to jest w tym dużo hipokryzji. Górnośląski Związek Metropolitarny, Sląski Związek Gmin i Powiatów, Konwent Prezydentów, wszystkie te gremia na mój wniosek podejmowały uchwały w sprawie odpłatności za przejazd A1 i A4 i to wszystko zostało zlekceważone pomimo zapewnień, że będzie inaczej. To jest skandal.
Z tego co wiem od Pani Szumilas, z którą jestem w kontakcie, jest ona po rozmowach z ministrem Nowakiem i twierdzi, że w najbliższym czasie zostanie ogłoszone, że ta sprawa jest rozwiązana po naszej myśli.
{youtube}u9SvbqwxB4k<www.youtube.com/watch?v=u9SvbqwxB4k>{/youtube}
Poniżej prezentujemy treść wspomnianej petycji.
Gliwice, 31 marca 2012 roku
Prezes Rady Ministrów Donald TUSK
PETYCJA
Społeczeństwo Gliwic kategorycznie protestuje przeciwko planowanemu wprowadzeniu opłat za korzystanie z autostradowych obwodnic. Wszyscy kierowcy powinni mieć bezwzględną możliwość bezpłatnego przejazdu trasami A1 i A4 w obrębie naszego miasta. Podobne rozwiązania przyjęto już zresztą w niektórych ośrodkach metropolitalnych w naszym kraju, w tym m.in. we Wrocławiu. Nie widzimy powodów ustanawiania odmiennych reguł w Gliwicach. Stanowczo domagamy się przestrzegania konstytucyjnej zasady równego traktowania wszystkich obywateli przez władze publiczne. Uważamy, że gliwiczanie nie mogą być karani za korzystanie z istniejących obwodnic drogowych. Nie możemy pogodzić się z możliwością zignorowania składanych wcześniej obietnic politycznych, dotyczących bezpłatnego dostępu mieszkańców miast aglomeracji górnośląskiej do autostradowych obwodnic. Zapowiadane wprowadzenie opłat w tym względzie przyczyni się tylko do dalszej degradacji zatłoczonego śródmieścia Gliwic, które będzie się borykać ze skutkami wzmożonego ruchu drogowego. Apelujemy więc o podjęcie stanowczych działań na rzecz bezpłatnego przejazdu autostradowymi obwodnicami miasta.
