Problemy przy wdrażaniu ŚKUP. Co nie działa?
Projekt ŚKUP powoli zaczyna funkcjonować. W październiku uruchomiono wydawanie kart. Od listopada doszła możliwość korzystania z biletów okresowych zapisanych na karcie ŚKUP. Jeszcze nie zdążyliśmy się nacieszyć raczkującym ŚKUP-em, a już pojawiają się trudności. Na stronie projektu widnieje komunikat:
W związku z problemami technicznymi, pojawił się problem z odbiorem kart zamawianych przez Portal w dniach 27-29.10 . Awaria została usunięta, karty zostały skierowane do realizacji, natomiast dla części użytkowników ich wydanie może być opóźnione do początku przyszłego tygodnia (tj. dostępne do odbioru będą po 2 listopada). Za utrudnienia przepraszamy.
Anna Koteras, naczelnik wydziału prasowego KZK GOP poinformowała nas, że pasażerowie, których dotknął ten problem podróżowali na podstawie potwierdzenia złożenia wniosku o kartę spersonalizowaną. To jednak nie koniec awarii. Czytelnicy skarżą się, że czytniki kart w autobusach nie działają. Anna Koteras tłumaczy -Wdrożenie tak dużego i skomplikowanego systemu generuje również problemy. Wykonawca na bieżąco stara się usuwać pojawiające się usterki, natomiast KZK GOP zapewnia, że przyjęte zostały procedury, które mają na celu ułatwienie Pasażerom korzystania z komunikacji miejskiej oraz systemu ŚKUP. Zdaje się, że zamiast usuwać usterki "na bieżąco" lepiej byłoby po prostu przygotować sprawnie działający system przed wdrożeniem. Projekt ŚKUP ma jednak spore opóźnienia i prawdopodobnie, żeby nie pogarszać sytuacji wprowadza się go, mimo że jego funkcjonowanie pozostawia na razie wiele do życzenia. Anna Koteras uspokaja - Zapewniamy, że w przypadku gdy w pojeździe pojawi się problem techniczny, np. z czytnikami, bilet zapisany na karcie jest ważny i upoważnia do przejazdu. Wszyscy kontrolerzy wyposażani są w odpowiednie urządzenia, które odczytują karty i kontroler widzi, czy na danej karcie jest zakodowany bilet. Jeśli w danym pojeździe jest problem ze sczytaniem karty, taki bilet jest ważny i pasażer ma prawo do przejazdu.
Jest jeszcze jeden szkopuł. Jeżeli na karcie zapisany jest bilet okresowy to przy każdym wsiadaniu trzeba przykładać kartę do dowolnego czytnika ŚKUP . -Przykładanie karty do czytnika jest bardzo ważne, bo bilet obowiązuje dopiero po każdorazowej rejestracji wejścia do tramwaju albo autobusu. - czytamy na stronie projektu. Do tej pory wystarczało, że posiadacz miesięcznego biletu okazywał go kierowcy i nie musiał przeciskać się do kasownika przez wszystkich pasażerów w godzinach szczytu. Co ciekawe, mamy też szansę otrzymać 5% zniżkę na nowy bilet okresowy (po zakończeniu ważności poprzedniego i na okres nie dłuższy niż poprzedni bilet). "Wystarczy" przez cały okres działania biletu przykładać kartę niemal przy każdym wysiadaniu z autobusu. Wydaje się to jednak niewykonalne, kiedy za plecami mamy tłum napierających ludzi.