Do zdarzenia doszło po godzinie 3.00 w środę, 1 lutego. Służby otrzymały informację o pożarze poddasza kamienicy przy ulicy Dworcowej. Na miejsce zadysponowano 11 zastępów straży pożarnej, w tym także jednostki z Gliwic.
- Z budynku ewakuowano 14 osób, w tym pięcioro dzieci, mieszkańcy schronili się w podstawionym autobusie, w zdarzeniu nikt nie ucierpiał - wyjaśnia st. kpt. Wojciech Strugacz, rzecznik prasowy zabrzańskiej straży pożarnej.
Strażacy szybko opanowali pożar budynku, nie dopuszczając do zaprószenia ognia na sąsiedni budynek. Pożarem objęte zostało 200 m2 poddasza i dachu. Działania strażaków nadal trwają (godzina 9.34). Służby za pomocą dostarczonej przez MCZK plandeki zabezpieczą poddasze przed zapowiadanymi opadami śniegu i deszczu.
Inspektor nadzoru budowlanego wyłączył budynek z użytkowania. Jedna z rodzin z dwójką dzieci zgłosiła się do MCZK o udostępnienie mieszkania, ich lokum wskutek pożaru zostało zalane. Obecnie przyczyna pożaru nie jest jeszcze znana. Jej ustaleniem zajmie się policja.