W czwartek funkcjonariusze z pierwszego komisariatu zgromadzili dowody i przekazali 32-letniego mieszkańca Zabrza do prokuratury. Od końca listopada 2023 r. dręczył swoją byłą partnerkę, dzwoniąc do niej, grożąc i wyzywając. Jego agresywne zachowanie nasilało się. Mężczyzna nawet posunął się do zamalowania jej okien farbą. W końcu został oskarżony o stalking i objęty policyjnym dozorem oraz zakazem zbliżania się do ofiary.
Stalking definiuje się jako stałe dręczenie lub prześladowanie, co jest przestępstwem zagrożonym karą do 8, a w niektórych przypadkach nawet do 12 lat więzienia. Dotyczy on zarówno mężczyzn, jak i kobiet z różnych środowisk. Zachowania stalkera mogą obejmować nieustanne telefonowanie, obserwowanie w pobliżu domu lub pracy ofiary, nawiązywanie niepożądanego kontaktu przez osoby trzecie, śledzenie, włamania, wysyłanie korespondencji czy prezentów.
Ważne jest, aby rozumieć, że pojedynczy incydent nie kwalifikuje się jako stalking. Kluczowe jest, że działania sprawcy muszą wywołać u ofiary uzasadnione poczucie zagrożenia.