Wczoraj na terenie kąpieliska Czechowice doszło do podpalenia samochodu. I choć w okolicy zdarzenia przebywało wiele osób to jednak nadal nie udało się ustalić szczegółów.
Wiadomość o sprawie przekazano nam na Kontakt24. Zgłoszenie pojawiło się dopiero w nocy z soboty na niedziele około 01.20.
Jak relacjonuje właściciel samochodu gastronomicznego, nie mogło dojść do samozapłonu,
- Pomimo tego, że na terenie kąpieliska było bardzo wiele osób, to jednak nikt nie chce podzielić się informacjami na temat podpalenia. Jeden ze świadków stwierdził, że ktoś rzucił w samochód butelką z benzyną, nie znamy jednak żadnych szczegółów.
Dlatego też prosimy osoby, które bezpośrednio widziały podpalenie, bądź zauważyły coś niepokojącego, aby udzieliły informacji na ten temat.