Do kradzieży doszło w piątek, 27 stycznia. Do komisariatu III przyszła 83-letnia zabrzanka, która zgłosiła kradzież. Przed godziną 11 do jej mieszkania przy ul. Korczoka przyszło dwóch mężczyzn, którzy podawali się za pracowników elektrowni i twierdzili, że muszą sprawdzić instalację elektryczną. Kobieta wpuściła mężczyzn do środka. Jeden z nich odwrócił jej uwagę wypełniając z nią formularze, a w tym czasie drugi, udając, że sprawdza instalację elektryczną, poruszał się po mieszkaniu. Jak się wkrótce okazało, złodziejom udało się ukraść ponad 50 tysięcy złotych...
– Ostrzegamy przed wpuszczaniem do mieszkań obcych. Przestępcy żerują na naiwności ludzi i wykorzystują do tego procederu przede wszystkim osoby starsze. Dlatego zwracamy się z prośbą do mieszkańców naszego regionu by zadbali o swoich bliskich w podeszłym wieku i uczulili ich na tego typu zachowania. Nie należy podawać przez telefon żadnych wiadomości dotyczących naszego mieszkania, oszczędności, kiedy przebywamy w domu i z kim mieszkamy. Nie odpowiadać na żadne ankiety zawierające podobne pytania. Nie wydawać gotówki i żadnych innych rzeczy osobom nieznanym – przestrzegają zabrzańscy policjanci.
– Ostrzegamy przed wpuszczaniem do mieszkań osób obcych przedstawiających się jako pracowników administracji budynków i inkasentów. Kiedy osoba przedstawia się jako pracownik firmy lub urzędu, zawsze prośmy o okazanie legitymacji, bądź sprawdźmy to telefonicznie. W tego typu sytuacjach zawsze możemy również poprosić życzliwego sąsiada o pomoc, aby towarzyszył nam podczas takiej wizyty. Oszuści wykorzystują fakt, że starsi ludzie stosunkowo szybko nabierają zaufania do nowo poznanych osób i nawet jeśli słyszeli o podobnych kradzieżach, to nie biorą pod uwagę, że to właśnie na nich może być zastawiona pułapka – podkreślają policjanci.
Może Cię zainteresować: