Tomasz Rubaj i Christoph Matkowski zostali drużynowymi mistrzami świata, które zakończyły się w niedzielę w teksańskim Uvalde (USA).
Polacy byli bezkonkurencyjni w klasie 15-metrowej, 18-metrowej i w zawodach drużynowych. "Cztery medale - trzy złote i srebrny to największy sukces w historii naszego szybownictwa!" - podkreślił prezes Aeroklubu Polskiego Włodzimierz Skalik.
Sebastian Kawa (Aeroklub Bielsko-Bialski) był najlepszy w klasie 15-metrowej i tym samym wywalczył w USA swój ósmy indywidualny złoty medal szybowcowych mistrzostw świata. W klasie 18-metrowej Polacy zdobyli dwa medale: złoto Zbigniewa Nieradki (Aeroklub Częstochowa) oraz srebro Łukasza Wójcika (Aeroklub Włocławski).
Tomasz Rubaj uplasował się na siódmej pozycji w klasie 15-metrowej, a Christoph Matkowski (obaj Aeroklub Gliwicki) na jedenastej w klasie 18-metrowej.
W klasyfikacji drużynowej Polska wyprzedziła drużynę Wielkiej Brytanii oraz Niemiec i obroniła tytuł z poprzednich mistrzostw rozegranych 2 lata temu w Szeged na Węgrzech.
(fot. J. Dankowski)