W poniedziałek, 4 września, zabrzanie podejmowali na własnym parkiecie Gwardię Opole i wygrali 29:19. Świetny mecz rozegrał bramkarz Górnika Piotr Wyszomirski (ponad 40-skuteczność!), który został nie tylko MVP tego meczu, ale trafił także do „siódemki” kolejki. Wśród najlepszych zawodników drugiej serii spotkań znalazł się ponadto rozgrywający Górnika Taras Minotskyi (7 bramek). Dodajmy, że pierwsze podanie w tym meczu należało do Marka Kąpy – były zawodnik Pogoni Zabrze, a później szkoleniowej we wtorek, 5 września, obchodził swoje 65. urodziny.
Zaledwie trzy dni później zabrzanie rozgrali kolejny mecz w Orlen Superlidze, tym razem na wyjeździe z MMTS Kwidzyn. Miejscowi prowadzili do przerwy, ale w II połowie świetnie bronił Kacper Ligarzewski – po przerwie był 10-minutowy okres gry, kiedy zabrzanie rzucili siedem bramek tracąc tylko jedną. Górnik prowadził już 27:23, ale ostatecznie mecz zakończył się remisem 31:31. W rzutach karnych lepsi okazali się podopieczni trenera Tomasza Strząbały (4:2).
Już w najbliższą niedzielę, 10 września, Górnik zagra u siebie z mistrzem Polski, Barlinkiem Industrią Kielce. Początek – godzina 15. Wygląda na to, że na trybunach będzie komplet widzów. – Z powodu ogromnego zainteresowania, sprzedaż biletów na mecz z Industrią Kielce powoli dobiega końca – poinformował z piątek zabrzański klub.
Górnik Zabrze – Gwardia Opole 29:19 (13:11)
Górnik: Ligarzewski, Wyszomirski – Szyszko 6, Tokuda 4, Bachko, Artemenko 3, Krawczyk 1, Bogacz, Molski, Dudkowski 1, Minotskyi 7, Kaczor, Ilchenko, Wąsowski, Przytuła 7. Kary: 10 minut.
MMTS Kwidzyn – Górnik Zabrze 31:31 (19:16), rzuty karne 2:4
Górnik: Ligarzewski, Wyszomirski – Szyszko 3, Tokuda 3, Morkovsky 3, Artemenko 3, Krawczyk, Bogacz 3, Minotskyi 11, Kaczor 3, Ilchenko 1, Wąsowski, Przytuła 1. Kary: 10 minut.