Jak widać pijani kierowcy są poważnym zagrożeniem nie tylko dla ludzi.
Do tego nietypowego zdarzenia doszło wczoraj około godziny 01.15 w Czarkowie pod Wielowsią. Jak relacjonował 40-letni rowerzysta w czasie jazdy pod koła jego jednośladu wbiegła sarna! Zaznaczył, że stało się to tak nagle, że nie zdołał uniknąć wypadku.
W wyniku zderzenia doznał złamania obojczyka. Niestety, obrażenia jakich doznało zwierze, okazały się śmiertelne. Pijany sprawca trafił do szpitala i czeka go teraz sprawa karna za jazdę na podwójnym gazie.