W niedzielę, 27 lutego około godziny 3 przy ul. Wolności policjanci z trzeciego komisariatu ruszyli w pościg za mężczyzną, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej.
- Kierowca zlekceważył jednak sygnały świetlne oraz dźwiękowe, przyspieszył i zaczął uciekać - tłumaczą policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Zabrzu.
Mężczyzna uciekał ulicą Wolności, kierując się w stronę Rudy Śląskiej. Pościg zakończył się na skrzyżowaniu Zabrzańskiej i Wolności, gdzie kierowca nie zapanował nad pojazdem i uderzył w sygnalizator świetlny.
Pijany i bez uprawnień
Po kontroli przez zabrzańskie służby okazało się, że kierujący pojazdem 26-letni mężczyzna jest pijany i nie posiada prawa jazdy. Mieszkaniec Zabrza został zatrzymany, grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Przepisy, które dotyczą osób niewykonujących poleceń służb lub niestosujących się do nakazu zatrzymania pojazdu mechanicznego, zakładają, że czyny te są przestępstwem. Grozi za nie kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.