Papugarnia Carmen w Katowicach to miejsce, które warto odwiedzić

Reklama

15/02/2022 - 09:32

Najmłodsi odliczają już dni do ferii zimowych i nic w tym dziwnego. W końcu dzieci i młodzież pragną odpocząć od przedszkolnych czy szkolnych obowiązków. Jeżeli część z nich wciąż nie ma planów i zwyczajnie zostaje na miejscu, może powinna poświęcić chociaż jeden dzień na niezapomnianą wycieczkę do katowickiej Papugarni Carmen? Jedno jest pewne, w tym miejscu nuda nie istnieje.

zobacz galerię

Dlaczego warto odwiedzić Papugarnię Carmen?

Powodów jest naprawdę wiele. Papugarnia Carmen znajduje się na obrzeżach miasta, a dokładniej w katowickich Obrokach, przy ulicy Obroki 77. Dojazd nie jest problematyczny, a miejsc parkingowych jest pod dostatkiem.

Papugarnia Carmen to najprawdziwszy raj dla ornitologów, a także każdego miłośnika zwierząt, pragnącego obserwować te niezwykłe, kolorowe zwierzęta z bliska. Z pewnością nikt nie będzie zawiedziony. Na 700m² powierzchni można spotkać ponad 100 barwnych papug, reprezentujących takie gatunki jak:

Ara ararauna,
Kakadu (tj. białe, żółtoczube),
Żako kongijskie,
Afrykanka senegalska,
Konura słoneczna,
Amazonka (tj. żółtolica, niebieskoczelna, modrobrewa),
Rudosterka,
Aleksandretta chińska,

i wiele więcej. Ptaki różnią się nie tylko różnym umaszczeniem, charakterem, ale i rozmiarem. No właśnie! W ostatnim kwartale ubiegłego roku, grono największych przedstawicieli – Ary ararauny powiększyło się o trzy nowe lokatorki – Koko, Agatę i Zuzę. Tym samym na terenie papugarni jest ich łącznie pięć. To nie koniec. W wielkim domu papug, pojawiły się również nowe Konury jak:

Ognistobrzuche,
Słoneczne,
Złotoczelne.

Właściwie są to same samice, tylko Carlos (tj. konur złotoczelny) jest rodzynkiem, ale bardzo towarzyskim. Nowych lokatorów jest więcej.

Leon i Stefan mają koleżankę

Leon (tj. amazonka żółtolica) i Stefan (tj. amazonka modrobrewa) dotąd uchodziły za największe gaduły na terenie papugarni. Obecnie pod tym względem przebija ich nowa koleżanka - Suzi (tj. żako kongijskie). Papuga nie tylko wda się w pogawędkę, ale również potrafi naśladować dźwięki wody jak „Plum, Plum, Plum”. Suzi jest bardzo ciekawska, lubi zadawać pytania, a także śpiewać. Podobno jej prywatne koncerty robią furorę.

Od miesiąca w papugarni można spotkać również Kacpra – przedstawiciela barwnicy, który został pozyskany z hodowli. Warto pamiętać, że Papugarnia Carmen nie prowadzi prokreacji pośród swoich lokatorów, a także nie sprzedaje swoich podopiecznych. Kacper dopiero się rozkręca i socjalizuje z innymi papugami. Jego zielone umaszczenie oraz pomarańczowy dziób wyróżniają go z tłumu.

Jak nawiązać kontakt z papugą?

W tym przypadku pośpiech nie jest sprzymierzeńcem. Odwiedzający to niezwykłe miejsce muszą uzbroić się w cierpliwość. Papugarnia Carmen to ogromny dom ptaków, w którym panują pewne zasady. Po pierwsze barwne ptaki można tylko głaskać po główkach i karmić, a bezpośredni kontakt zainicjują same. Część z nich usiądzie na:

Palcach,
Ramionach,
Głowach.

Z kolei te bardziej towarzyskie, jak na przykład rudosterki powieszą się na uszach. Zdarzały się przypadki, że papużki zasypiały na zwiedzających. Z pewnością to bardzo ciekawe doświadczenie.

Co z biżuterią?

Najlepiej takie elementy biżuterii jak:

Kolczyki,
Zegarki,
Pierścionki,
Bransoletki,

jak i wisiorki zostawić w domu. Dlaczego? Jest to zagrożenie zarówno dla papug, które najzwyczajniej w świecie mogą się zaplątać w świecidełka. Papugarnia Carmen jest czynna siedem dni w tygodniu. Od poniedziałku do piątku czeka na miłośników papug od 11:00 do 19:00, a w weekendy od 10:00 do 19:00. Bilety można nabyć bezpośrednio w kasie lub zrobić to online o TUTAJ. Ponadto w tym miejscu znajduje się sklep zoologiczny w którym można kupić ciekawe akcesoria dla swoich pupili.