Związani i zakopani. Kto zamordował małżeństwo?
W czerwcu tego roku rozwikłano tajemniczą zagadkę sprzed 14 lat. Odkopano szczątki właścicieli jednego z barów w Gliwicach. Ich grób znaleziono w lesie niedaleko Gliwic. Mieli skrępowane ręce i nogi. Ta głośna przed laty sprawa pozostawała niewiadomą. Wraz z gliwickimi policjantami, w telewizyjnym programie "997", sprawę przedstawił nawet Michał Fajbusiewicz.
Przypomnijmy, że Zbigniew i Dorota Sobańscy zniknęli 13 września 2001 roku. Kilka dni później na parkingu pod gliwickim supermarketem odnaleziono ich opla vectrę. W środku znajdowały się łopaty i dwie kominiarki. Przez lata nie udało się rozwiązać tajemniczego zniknięcia małżeństwa z Gliwic. Wiadomo było jedynie, że byli zadłużeni na przeszło 80 tys. zł. W związku z tym mówiono, że być może uciekli za granicę. Znalazł się nawet świadek, który twierdził, że widział ich na dworcu w Neapolu. Niestety finał tej sprawy okazał się tragiczny. Rozwój techniki kryminalistycznej pozwolił po latach na wygenerowanie kodu DNA jednego ze sprawców – Bogdana G. Profil DNA wyodrębniono z rzeczy znalezionych w samochodzie Sobańskich. To właśnie Bogdan G. porwał małżeństwo, by odzyskać długi. Wydał swoich wspólników - Romana C., Tobiasza W. i Piotra S. Wszyscy siedzą w więzieniu, w tym Roman C. i Tobiasz W. z wyrokami dożywocia za bestialskie zabójstwo w lutym 2004 roku. Przedstawiono im kolejne zarzuty za śmierć Sobańskich. Dwaj pozostali sprawcy odpowiedzą za porwanie.
Niedawno pojawił się nowy wątek w tej sprawie. Do grona podejrzanych dołączył jeszcze jeden mężczyzna. Mamy więc już 5 osób zamieszanych w to morderstwo. Jak przekazał nam Piotr Żak - rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gliwicach, 25 listopada na terenie województwa śląskiego, zatrzymano Vladimira A., który działał w porozumieniu z pozostałymi sprawcami. Ustaleń dokonano na podstawie wyjaśnień podejrzanych oraz zeznań świadków. Vladimirowi A. przedstawiono zarzut zabójstwa. Piotr Żak poinformował nas również, że ostateczna opinia co do przyczyny śmierci Sobańskich nie została jeszcze ustalona. Na podstawie analizy szczątków stwierdzono, że Sobański prawdopodobnie zginął od uderzeń - wskazuje na to m.in. złamanie kości czołowej. Natomiast jego żona przypuszczalnie została uduszona.