Prawie półtora roku zajęło zatrzymanie 19-latka, który zdewastował kamery monitoringu.
Wczoraj około godziny 10.20 funkcjonariusze zatrzymali młodzieńca, podejrzanego o zdewastowanie kamer monitoringu spółdzielni mieszkaniowej. Sprawa miała miejsce w maju zeszłego roku na osiedlu Trynek. W złapaniu sprawcy pomógł nie tylko wizerunek sprawcy utrwalony na taśmach.
W tym wypadku doskonałą pamięcią wykazał się również jeden z policjantów, który podczas legitymacji skojarzył go z zeszłorocznym zajściem.
Okazuje się jednak, że krewki mężczyzna ma na sumieniu jeszcze jedno przewinienie. Kolejne zarzuty stawiają mu funkcjonariusze kryminalni między innymi w związku z pobiciem w czasie studenckich Igrów.