Niestety, oszustwa metodą „na policjanta” są wciąż skuteczne, na szczęście ich sprawcy nie pozostają bezkarni. Policjanci z wydziału kryminalnego zabrzańskiej komendy najpierw ustalili tożsamość, a potem zatrzymali kolejną osobę, która brała udział w co najmniej jednym oszustwie metodą „na policjanta”.
Do zatrzymania doszło we Wrocławiu, zaś podejrzanym jest 17-letni mieszkaniec tego miasta. Przedstawiono mu zarzut dotyczący współudziału w oszukaniu 80-letniej mieszkanki Zabrza. Do przestępstwa tego doszło w lutym. 17-latkowi grozi teraz kara do ośmiu lat więzienia. Jak podkreślają policjanci, „czynności w tej sprawie trwają”.
Policjanci apelują, aby pamiętać o środkach ostrożności. W przypadku odebrania podejrzanego telefonu z prośbą o pomoc finansową dla członka rodziny czy przekazania pieniędzy policji:
- Nie przekazujmy pieniędzy obcym osobom ani nie przelewajmy ich na wskazane konto bankowe.
- Nie działajmy w pośpiechu i nie podejmujmy od razu pieniędzy z banku – odłóżmy termin wpłaty czy udzielenia pożyczki, najlepiej o kilka dni.
- Poradźmy się znajomych, sąsiadów, rodziny czy policjanta pod numerem 112.
- Jeśli ktoś podaje się za funkcjonariusza policji i żąda od nas pieniędzy, rozłączmy rozmowę, zadzwońmy pod bezpłatny numer 112 i natychmiast poinformujmy o takiej sytuacji.
- O każdym podejrzanym telefonie pilnie poinformujmy policjantów pod numerem alarmowym 112.
- Pamiętajmy, że policjanci, jak również inni urzędnicy, nie żądają od nas, tym bardziej przez telefon, wpłaty żadnych pieniędzy.