Zakorkowane A4 to nie tylko problem Gliwic. O ocenę sytuacji poprosili nas dziennikarze z TVN.
Jak powszechnie wiadomo, ilość bramek na A4 oraz ich przepustowość jest niewystarczająca. Kierowcy nadal rwą włosy z głowy, stojąc w wielokilometrowych korkach. Już nawet nie zaskakuje brak odpowiedzi z ministerstwa transportu, który po prostu zlekceważył problem. Według władz centralnych - jak możemy wnioskować z listu nadesłanego w czerwcu – powinniśmy cieszyć się z tego co jest.
Sprawą zajął się również Michał Fuja z TVN Kraków, który poprosił nas o ocenę sytuacji na gliwickim odcinku A4. Warto dodać, że z eksperymentu przeprowadzonego przez ekipę TVN wynika, że przejechanie 5 kilometrów autostrady w okolicach Wrocławia, zajmuje 43 minuty!
Spoglądając na te dane, łatwo sobie wyobrazić co się będzie działo w ostatni weekend sierpnia. Fala urlopowiczów wracających z wakacji, zaleje polskie drogi i przede wszyskim bramki na A4. Jak zaznaczyła Dorota Marzyńska, rzeczniczka oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, aby zapobiec zatorom, wszystkie bramki w Żernicy będą czynne. Dodatkowo w przypadku napływu nadmiernej ilości samochodó, istnieje możliwość udostępnienia dodatkowych bramek.
Mamy nadzieję, że pomysł nie zawiedzie, a wszystkim powracającym z wakacji życzymy anielskiej cierpliwości.