Czy Zabrze przepłaca za komunikację miejską? Dlaczego zabrzanie muszą płacić dużo więcej niż np. mieszkańcy Gliwic czy Rudy Śląskiej?
Czy Zabrze przepłaca za komunikację miejską? Dlaczego zabrzanie muszą płacić dużo więcej niż np. mieszkańcy Gliwic czy Rudy Śląskiej?
Po pierwsze warto zadać pytanie: Dlaczego Zabrze nie ma własnego taboru autobusowego? Nie jest tajemnicą, że w Zabrzu nie ma przedsiębiorstwa komunikacji miejskiej. Miasto musi płacić za wynajem autobusów innym przewoźnikom.
W Rudzie Śląskiej na komunikację miejską wydaje się 20 milionów, sąsiednie Gliwice wydają 25 milionów złotych, natomiast Zabrze aż 35 milionów. W związku z czym każdy zabrzanin płaci rocznie za komunikację miejską aż 220 zł. To bardzo dużo.
Dlaczego władze miasta zdecydowały o tym, by zabrzanie musieli płacić aż tyle?
W Katowicach czy Gliwicach, gdzie mają własne PKM-y i inwestują w nowoczesne autobusy jeżdżą pojazdy z darmowym internetem czy gniazdami USB, dzięki którym można naładować telefon. W Zabrzu mieszkańcy często narzekają, że pojazdy oferowane przez prywatnych przewoźników są zaniedbane. Zdarza się również, że w godzinach szczytu autobusy kursujące po Zabrzu są za małe.
Czy Waszym zdaniem komunikacja w Zabrzu jest tak dobra, że trzeba za nią płacić dużo więcej?