Mimo, że temperatury są już znacznie niższe to jeszcze wiele osób odwiedza swoje ogródki działkowe, by zabezpieczyć odpowiednio rośliny przed zbliżającą się zimą. Jesienne porządki to wzmożony czas ciężkiej pracy, ale też okazja dla przestępców.
Przez kilka miesięcy, aż do wiosny, nasze altany zostaną bez nadzoru. Dlatego stróże prawa apelują o przezorność i przypominają, o czym powinniśmy pamiętać. Działkowcu:
- nie zabieraj na działkę wartościowych przedmiotów lub dużej sumy pieniędzy;
- nie zostawiaj przedmiotów wartościowych w altance lub w samochodzie bez nadzoru;
- trzymaj przy sobie cenne przedmioty takie jak telefony czy torebki, albo pozostaw je w zamkniętej altanie;
- nie opowiadaj i nie chwal się innym, jaki sprzęt przechowujesz na działce;
- wychodząc nawet na chwilę zawsze zamykaj altankę, pomieszczenie gospodarcze lub szopkę, w której przechowujesz narzędzia;
- zwracaj uwagę na obcych, którzy chodzą bez celu po ogrodach działkowych. Zwróć na nich uwagę i zapytaj kogo szukają. Twoje zainteresowanie może skutecznie ich odstraszyć;
- powiadom policję o podejrzanie zachowujących się osobach, staraj się zapamiętać ich wygląd;
- zapisz numery fabryczne lub seryjne przedmiotów wartościowych - ułatwisz Policji identyfikację w razie kradzieży;
- załóż solidne zamki w swojej altanie, pomyśl o zamontowaniu dobrych bezpiecznych drzwi, najlepiej by były okute blachą oraz okien z szybami antywłamaniowymi;
- jeśli podejrzewasz, że doszło lub może dojść do przestępstwa zadzwoń na Policję.
Nie można zapominać, że to właśnie w tym okresie najczęściej dochodzi do włamań i kradzieży. Aby ustrzec się przed złodziejami, a przynajmniej ograniczyć ryzyko poniesienia szkód, policjanci zachęcają do regularnego doglądania swoich ogródków. Warto też, podczas wizyty na działce, nie tracić z oczu swoich cennych przedmiotów.
- Jeśli zauważysz, że w altanie doszło do włamania czy kradzieży nie dotykaj niczego, by nie dopuścić do zatarcia śladów pozostawionych przez przestępcę. Niezwłocznie powiadom organy ścigania dzwoniąc na numer alarmowy 112 – przypominają zabrzańscy stróże prawa.