Tyle wynosiła kwota, którą starszy mężczyzna przekazał oszustom za saszetkę pełną gazet!
Sytuacja miała miejsce 28 września przy ul. Kościuszki, wtedy też spacerującego z psem 90-latka, zaczepili mężczyźni przejeżdżający Oplem Vectrą. Oszuści opowiedzieli starszemu panu absurdalną historię o problemach zagranicznej firmy, w której pracują. Wspominali również o tragicznej sytuacji, która spotkała ich w kraju. Po poważnym wypadku, życie ich współpracownika wisiało na włosku. Jedynym ratunkiem okazała się operacja, lecz mają poważny problem z wymianą euro na złotówki.
Historia musiała być na tyle przekonująca, że starszy pan obiecał pomoc. Wybrał z konta bankowego 10 tys. złotych, a w zamian – jak przypuszczał – dostał saszetkę pełną europejskiej waluty. Gdy w oczekiwaniu na pożyczkobiorców sprawdził co jest w środku, znalazł tam jedynie pojedynczy banknot i pocięte gazety!
Niestety także wczoraj, złodziejom udało się wykorzystać naiwność 82-letniej mieszkanki ul. Dunikowskiego. Dwoje ludzi podało się za pracowników wodociągów. Gdy mężczyzna wraz ze starszą panią zajmowali się odczytami liczników, wspólniczka okradała szafki. Oszuści szybko wymknęli się z lokalu, a 82-letnia gliwiczanka straciła prawie 1000 zł i biżuterię o wartości kolejnych 2000 zł.