Dobrze prosperująca gliwicka placówka będzie musiała spłacić długi szpitala w Warszawie.
Centrum Onkologii w Warszawie postanowiło wspomóc swój budżet środkami niezadłużonych szpitali. Tym samym ”w nagrodę” za gospodarność, gliwicki Instytut zamiast inwestować w leczenie pacjentów, odda stolicy 75 mln złotych.
Decyzję o spłaceniu długów warszawskiego Centrum Onkologii pieniędzmi z innych regionów, zatwierdziła Rada Naukowa Centrum. Z tej perspektywy zupełnie innego znaczenia nabiera ”gospodarska wizyta” Ministra Arłukowicza, która prawdopodobnie miała charakter czysto negocjacyjny.
Kiedy w Gliwicach wprowadzano nowoczesne metody zarządzania oraz supernowoczesne wyposażenie, Warszawa wpadała w coraz większe długi. Kontrola NIK wykazała, że pomimo złej organizacji pracy i niegospodarności, stale przyznawano wysokie nagrody, dodatkowo podnosząc liczbę pracowników.
- Nie zabraliśmy im wszystkiego. To tylko 45 proc. Dzięki temu i my będziemy się mogli rozwijać - mówi Makulska-Gertruda zastępca dyrektora Centrum Onkologii w Warszawie.