Drogowcy od kilku dni maja pełne ręce roboty.
Wszystko z powodu porannego oblodzenia jezdni i opadów śniegu. Właściwie dopiero teraz Akcja „Zima” tuszyła na dobre. Wydawać by się mogło, że w związku z pogorszeniem warunków na drogach wzrośnie również liczba wypadków i kolizji. Ciepły listopad sprawił, że wielu kierowców odłożyło wymianę opon na później. Na szczęście gliwiczanie zachowali zdrowy rozsądek i ściągnęli nogę z gazu.
- Liczba kolizji cały czas maleje. Wczoraj zanotowaliśmy tylko 3 kolizje i jeden wypadek drogowy. W niedzielę doszło do 6 stłuczek. Dla porównania w piątek, funkcjonariusze interweniowali w sprawie kolizji aż 19 razy. - komentuje oficer prasowy kom. Marek Słomski.
To pokazuje, że mieszkańcy wzięli sobie do serca ostrzeżenia meteorologów i przygotowali się na nadejście zimy. Ci, którzy nie czują się pewnie na zaśnieżonych drogach zostawili samochód na parkingu i skorzystali z komunikacji miejskiej. Pozostali wykazują się sporą ostrożnością. Mamy nadzieję, że tak pozostaje.
