Do zdarzenia doszło w dzielnicy Zaborze. Około godziny 20 dyżurny komisariatu III odebrał zgłoszenie dotyczące mężczyzny, który miał wtargnąć do jednego z mieszkań. – Na miejsce natychmiast udali się policjanci, którzy ustalili, że 62-latek wtargnął do mieszkania, po czym zaatakował swoją 20-letnią sąsiadkę, dusząc ją. Na szczęście w obronie dziewczyny stanął młodszy brat, który odepchnął napastnika i zmusił go do ucieczki – relacjonują zabrzańscy policjanci.
Policjanci szybko namierzyli i zatrzymali napastnika. Mężczyzna usłyszał już między innymi zarzut naruszenia miru domowego, usiłowania uszkodzenia ciała, a także... wykorzystania urządzenia podsłuchowego do nagrywania odgłosów z mieszkania sąsiadki. Jak się bowiem okazało, podczas przeszukania mieszkania 62-latka, policjanci znaleźli i zabezpieczyli dyktafon, odznaki policyjne, narkotyki – marihuanę i amfetaminę, a do tego przedmioty przypominające broń.
Mężczyzna w przeszłości był już karany między innymi za wywieranie wpływu na świadków oraz nielegalne posiadanie broni palnej. – Na wniosek śledczych wobec 62-latka zastosowano środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Czynności w sprawie trwają – informują policjanci.
Może Cię zainteresować: