Do kradzieży doszło w jednym z domów w centrum miasta, a sprawą zajmowali się policjanci z II komisariatu. Jak ustalili, podejrzana okazała się znajomą właścicieli mieszkania. Już w sierpniu zeszłego roku gospodarze zauważyli, że zniknęła część ich biżuterii. Uznali wówczas, że po prostu gdzieś ją zgubili. Wkrótce jednak zniknęły także inne elementy biżuterii, wycenione w sumie na ponad 12 tysięcy złotych.
Policjanci przesłuchali 43-letnią kobietę, która „opiekowała się” mieszkaniem poszkodowanych podczas ich nieobecności. – Niestety, pokusa łatwego zarobku i rozwiązania swoich problemów finansowych była zbyt silna. Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem – informują zabrzańscy policjanci.
Kobieta usłyszała zarzut i przyznała się do winy. Odzyskano część skradzionej biżuterii. 43-latce grozi teraz kara więzienia.